Wiele osób kupuje tą roślinę w markecie budowlanym w przebłyskach znudzenia tysięczną Phalaenopsis, która jest tak brzydka jak tylko potrafią być marketowe rośliny.
Po okresie kwitnienia czasem mija rok, półtora, dwa i nic.
Dupa.
Nie ma kwiatków.
A klucz do uprawy tej rośliny jest tak prosty jak ona sama.
Dojrzewającą PSB należy przechłodzić, przesuszyć i odstawić jej wodę.
Po okresie 3-4 tygodni jeśli nie będzie złośliwa wyda pęd kwiatowy.
Nie musimy się martwić, że zabiedzimy roślinę i będziemy musieli szukać porady u nie lepszych niż my amatorów roślin z marketu.
Jeśli PSB zbytnio się pomarszczą, wystarczy roślinę wstawić na kilka minut do wody i wykopać do izolatki z powrotem.
Ważnym jest sam moment dorastania i formowania się PSB.
Dużym prawdopodobieństwem jest, że jeśli o tym zapomnimy, bo wciągnęły nas kolejne odcinki Trudnych Spraw, roślina nie zakwitnie.
A nam będzie przykro, że zamiast zakasać rękawy podglądamy czyjeś zmyślone problemy, które ociekają patologią jak pączki lukrem.
Jako ciekawostkę wstawiam zdjęcie własnego kwitnienia.
Zdjęcie porównawcze do 5 złotówki, którą chwilę potem wydałem na setkę żołądkowej gorzkiej by się pohańbić nieco.
Po okresie kwitnienia czasem mija rok, półtora, dwa i nic.
Dupa.
Nie ma kwiatków.
A klucz do uprawy tej rośliny jest tak prosty jak ona sama.
Dojrzewającą PSB należy przechłodzić, przesuszyć i odstawić jej wodę.
Po okresie 3-4 tygodni jeśli nie będzie złośliwa wyda pęd kwiatowy.
Nie musimy się martwić, że zabiedzimy roślinę i będziemy musieli szukać porady u nie lepszych niż my amatorów roślin z marketu.
Jeśli PSB zbytnio się pomarszczą, wystarczy roślinę wstawić na kilka minut do wody i wykopać do izolatki z powrotem.
Ważnym jest sam moment dorastania i formowania się PSB.
Dużym prawdopodobieństwem jest, że jeśli o tym zapomnimy, bo wciągnęły nas kolejne odcinki Trudnych Spraw, roślina nie zakwitnie.
A nam będzie przykro, że zamiast zakasać rękawy podglądamy czyjeś zmyślone problemy, które ociekają patologią jak pączki lukrem.
Jako ciekawostkę wstawiam zdjęcie własnego kwitnienia.
Zdjęcie porównawcze do 5 złotówki, którą chwilę potem wydałem na setkę żołądkowej gorzkiej by się pohańbić nieco.
Komentarze
Prześlij komentarz