Proszę uniżenie o wybaczenie, ale zakochałem się w tej hybrydzie między rodzajowej i pokusiłem się o wykonanie kolejnych zdjęć.
Metodę uprawy tej dziwacznej rośliny opisywałem 13 sierpnia, 2 tygodnie temu, nie będę jej zatem powielał.
Do tej pory utrzymały się wszystkie kwiaty, to już 2 tygodnie.
Nie noszą objawów przekwitania, ich ilość w chwili obecnej jest już naprawdę okazała.
Roślina podoba mi się coraz bardziej.
Zwłaszcza, że jest tak kapryśna :)
Kwiaty mają głęboki, ciemny kolor i średnicę ok 1,5 na 1,5 cm.
Niestety nie pachną, ale pęd ciągle się przedłuża i rozgałęzia.
Dzięki temu roślina ta jeszcze 2-3 miesiące będzie raczyć mnie kwiatami.
To moja mała, wiśniowa perełka :)
Jest wyjątkowa, zupełnie jak ja :)
Metodę uprawy tej dziwacznej rośliny opisywałem 13 sierpnia, 2 tygodnie temu, nie będę jej zatem powielał.
Do tej pory utrzymały się wszystkie kwiaty, to już 2 tygodnie.
Nie noszą objawów przekwitania, ich ilość w chwili obecnej jest już naprawdę okazała.
Roślina podoba mi się coraz bardziej.
Zwłaszcza, że jest tak kapryśna :)
Kwiaty mają głęboki, ciemny kolor i średnicę ok 1,5 na 1,5 cm.
Niestety nie pachną, ale pęd ciągle się przedłuża i rozgałęzia.
Dzięki temu roślina ta jeszcze 2-3 miesiące będzie raczyć mnie kwiatami.
To moja mała, wiśniowa perełka :)
Jest wyjątkowa, zupełnie jak ja :)
Komentarze
Prześlij komentarz