Prosthechea (Encyclia) vitellina Majus

Prosthechea vitellina Majus zwana bywa także Encyclią bądź Epidendrum.


Gatunek botaniczny występujący w naturze w Meksyku, Gwatemali, na Salwadorze.
Obszar występowania to wilgotne lasy sosnowo - dębowe, lasy deszczowe.
Oczywiście jest to epifit.

Jest to roślina preferująca temperatury umiarkowane do chłodnych, dużą wilgotność powietrza i podłoża oraz wysoki poziom światła (nie mylić z bezpośrednim światłem słonecznym).

Swój egzemplarz posadziłem do doniczki o średnicy 10 cm.
Dolna połowa podłoża to drobna Orchiata (frakcja ok. 6 mm), wyższa sphagnum, które nigdy nie przesycha.
Właściwie to całe podłoże przesycha tylko minimalnie między moczeniami.

Stoi na parapecie słonecznego okna wschodniego, tuż przy uchylonym bardzo często oknie.
W lato nie wystawiałem jej na zewnątrz - temperatury byłyby wyższe (choć lepsze amplitudy).

Kupiona jako sadzonka, wypuściła na wiosnę 2 nowe przyrosty, które urosły do należytego rozmiaru.
Z obydwu roślina wypuściła pochewki, natomiast z tylko 1 wyłonił się rosnący kwiatostan.
Pęd rósł wolno, ślamazarnie - czekałem ok 2,5 miesiąca na prezentowane kwiaty.

Moje mieszkanie nie należy do chłodnych w lato, a to w lipcu roślina wypuściła pęd.
Ważnym jest zapewnienie roślinie odpowiednio wilgotnego podłoża, dużego nasłonecznienia i amplitud temperatur przynajmniej kilkustopniowych (nie sugerujcie się termometrem pokojowym, przy szybie wahania będą większe). 

Roślinę nawożę Petersem - Plant Starter od III do połowy IX (jak i pozostałe).
2-3 moczenia z 1/4 zalecanej dawki nawozu, po czym jedno samą wodą w celu przepłukania podłoża.

Teraz to, co najciekawsze.
Same kwiaty są drobne (ok 3,5 cm średnicy), w przepięknym, trudnym do ujęcia kolorze.
Gdy ogląda się je z bliska, oczu oderwać nie można.
Koloru nie potrafię nawet opisać - ni to czerwony, ni to pomarańczowy.
Jest idealny!
Jeśli dołożymy do tego intensywnie żółtą warżkę, zawał gwarantowany!

Przyjrzyjcie się sami i kupcie tą roślinę.
Wbrew pozorom jest niezwykle prosta w uprawie a kwitnie cudownie!
















Komentarze