Psychopsis krameriana to gatunek botaniczny występujący w Kostaryce, Panamie, Kolumbii i Ekwadorze.
Jest oczywiście sporych rozmiarów epifitem.
Mam go od niemal 2 lat i dopiero zauważyłem, że akurat jego nie prezentowałem na blogu.
Nie wiem jak to się stało, przecież kwitnie non stop :)
Na temat uprawy tego rodzaju nie będę się rozpisywał - sporządziłem już ładną prezentację (dla przypomnienia: Uprawa Psychopsis.
To bodajże największy gatunek/hybryda tego rodzaju, z którą się spotkałem.
Wielu z nas narzeka, że okres zimowy pozbawiony jest dużej ilości kwitnień, na parapecie jest szaro i ponuro.
Ja mam co oglądać - 4 Psychopsisy kwitną na przemian wydając piękne "motyle kwiaty".
Może pomyślcie o nich cieplej, zaprawdę powiadam Wam, że warto.
Jak już raz zaczną kwitnąć, kwiatom nie ma końca.
Najstarszy mój egzemplarz ciśnie na tym samym pędzie już niemal 3 lata.
Zmieniają się pory roku, rządy, kobiety przekwitają, a on - zawsze na baczność.
Polecam!
Na zawsze Wasza,
Magda Gessler!
Jest oczywiście sporych rozmiarów epifitem.
Mam go od niemal 2 lat i dopiero zauważyłem, że akurat jego nie prezentowałem na blogu.
Nie wiem jak to się stało, przecież kwitnie non stop :)
Na temat uprawy tego rodzaju nie będę się rozpisywał - sporządziłem już ładną prezentację (dla przypomnienia: Uprawa Psychopsis.
To bodajże największy gatunek/hybryda tego rodzaju, z którą się spotkałem.
Wielu z nas narzeka, że okres zimowy pozbawiony jest dużej ilości kwitnień, na parapecie jest szaro i ponuro.
Ja mam co oglądać - 4 Psychopsisy kwitną na przemian wydając piękne "motyle kwiaty".
Może pomyślcie o nich cieplej, zaprawdę powiadam Wam, że warto.
Jak już raz zaczną kwitnąć, kwiatom nie ma końca.
Najstarszy mój egzemplarz ciśnie na tym samym pędzie już niemal 3 lata.
Zmieniają się pory roku, rządy, kobiety przekwitają, a on - zawsze na baczność.
Polecam!
Na zawsze Wasza,
Magda Gessler!
Komentarze
Prześlij komentarz