Phalaenopsis Sulaceous

Phalaenopsis Sulaceous.

Roślina u mnie od siewki sporej, po niemal roku wypuściła pęd kwiatowy.
Uprawiana w średniej granulacji korze z odrobiną seramisu (palonej glinki, która podnosi wilgotność).
Mam jeszcze kilka tych hybryd, muszę przyznać, że wypuszczają pędy bardzo chętnie.
Bardzo udana krzyżówka, która rośnie także bezproblemowo.

Liście są jasnozielone, podłużne, z zaokrąglonymi końcami - podobne do tych violacea var sumatra.

Kwiaty duże, o średnicy ponad 5 cm, przyjemnie cytrusowo pachnące.
Mogą być bardzo zmienne w zależności od odmian gatunków użytych do krzyżowania.
Mi trafiła się roślina z kwiatami ciemnymi, delikatnie prążkowanymi.

W okresie formowania pąka ważne jest by nie przesuszać rośliny!
Może się obrazić i zasuszyć to, co ma najpiękniejsze.

Roślina, co ciekawe rośnie przy oknie balkonowym, z małą ilością światła słonecznego.
Na doświetlanym świetlówkami regale.
Sztuczne oświetlenie może być równie pomocne we wzroście i kwitnieniu roślin jak naturalne, co widać na poniższych zdjęciach.
Doświetlam 5-6 godzin dziennie, czasem dłużej jak zasiedzę się na sedesie i nie zdążę wyłączyć oświetlenia.
Świetlówki T8 o mocy 18W i nie ma w domu różowej dyskoteki, co było dla mnie najważniejsze.

Nie przynudzam, znikam na zakupy.
Jutro wizyta w Sopocie na wystawie, trzeba nagotować parówek na drogę :)












Komentarze