Phalaenopsis Little Sister - equestris x maculata.
Wydawać by się mogło, że nie będzie to wielka roślina, tymczasem...
Przedstawiam małego potworka.
Rośnie w doniczce (czy to już donica?) o średnicy 15 cm.
Wytwarza 2-3 pędy rocznie i mniej więcej tyle samo keiki.
Kwitnie niemal cały rok przedłużając któryś z pędów.
Obecnie kwitnie na 2, niedługo zacznie wytwarzać pąki trzeci.
Pokrój i wielkość rośliny
Trudno ją nazwać małą i zgrabną.
Liście sięgają niemal 30 cm długości i 7-8 szerokości.
Są karbowane jak chipsy (tak, to dobre słowo) i bardzo ciemnozielone i grube.
Warunki uprawy
Krzyżówka całkowicie bezproblemowa, pięknie przyrasta przez cały rok, bardzo chętnie tworzy kolejne pędy, przy czym nie zasusza starych. Wytwarza na nich keiki, które rosną dosyć szybko, zauważam jednak, że pierwsze korzenie wypuszczają one dopiero na wiosnę przyszłego roku.
Mogą do tego czasu stać się już naprawdę spore.
U mnie rośnie w korze o granulacji 12 - 18.
Doniczka w cieplejsze dni (IV - IX) jest moczona przez kilkanaście minut raz na umownie 7 dni.
W okresie jesienno - zimowym jedynie jedno, dwukrotnie przelewam doniczkę.
Wtedy też całkowicie eliminuję nawóz, raz na miesiąc do wody demineralizowanej dodaję ok 5-10% wody przefiltrowanej przez dzbanek.
Jeśli przed kolejnym przelewaniem doniczki w zimę po umownych 7 dniach podłoże dalej jest w jakimś stopniu wilgotne, odczekuję kilka dni (najczęściej tydzień, bo potem nie mam czasu) i przystępuję do wymienionej wcześniej czynności.
Ważnym jest by nie moczyć roślin, które nadal mają wilgotne podłoże.
Kilka razy potraktowana tak Phalaenopsis odwdzięczy się zgniłymi korzeniami bądź czymś znacznie gorszym.
Podłoże pozostające przez kilka dni suche zdrowej roślinie nie zaszkodzi.
A mokre zbyt długo już tak - stąd wielu osobom zapewne padają rośliny w sphagnum, zbyt długo utrzymuje się nawet nie wilgotność a woda w nim.
Jeśli dodamy do tego niskie temperatury, brak słońca, co zatem idzie obniżony poziom fotosyntezy, to powód do zmartwień gotowy.
A tak jest w zimę - rośliny nie potrzebują tyle wody.
Nie musimy się martwić, że Phalaenopsis botaniczne potrzebują wilgotnego podłoża/powietrza, choć to drugie nie zaszkodzi.
Kwiaty
Zazwyczaj jest ich równocześnie kilka na pędzie (4-6), ma on jednak stałą tendencję do wydłużania się, obecnie najdłuższy ma ponad 50 cm długości.
Roślina nie zasusza pędów, prędzej wytworzy na którymś tyle keiki, że nie będzie miała już jak go rozgałęzić i wydać kolejne kwiaty.
Same kwiaty nie pachną, są drobne, z wygiętymi figlarnie do tyłu zewnętrznymi dolnymi płatkami okółka.
Warżka jakby mieniła się kolorami różu i czerwieni.
Wydawać by się mogło, że nie będzie to wielka roślina, tymczasem...
Przedstawiam małego potworka.
Rośnie w doniczce (czy to już donica?) o średnicy 15 cm.
Wytwarza 2-3 pędy rocznie i mniej więcej tyle samo keiki.
Kwitnie niemal cały rok przedłużając któryś z pędów.
Obecnie kwitnie na 2, niedługo zacznie wytwarzać pąki trzeci.
Pokrój i wielkość rośliny
Trudno ją nazwać małą i zgrabną.
Liście sięgają niemal 30 cm długości i 7-8 szerokości.
Są karbowane jak chipsy (tak, to dobre słowo) i bardzo ciemnozielone i grube.
Warunki uprawy
Krzyżówka całkowicie bezproblemowa, pięknie przyrasta przez cały rok, bardzo chętnie tworzy kolejne pędy, przy czym nie zasusza starych. Wytwarza na nich keiki, które rosną dosyć szybko, zauważam jednak, że pierwsze korzenie wypuszczają one dopiero na wiosnę przyszłego roku.
Mogą do tego czasu stać się już naprawdę spore.
U mnie rośnie w korze o granulacji 12 - 18.
Doniczka w cieplejsze dni (IV - IX) jest moczona przez kilkanaście minut raz na umownie 7 dni.
W okresie jesienno - zimowym jedynie jedno, dwukrotnie przelewam doniczkę.
Wtedy też całkowicie eliminuję nawóz, raz na miesiąc do wody demineralizowanej dodaję ok 5-10% wody przefiltrowanej przez dzbanek.
Jeśli przed kolejnym przelewaniem doniczki w zimę po umownych 7 dniach podłoże dalej jest w jakimś stopniu wilgotne, odczekuję kilka dni (najczęściej tydzień, bo potem nie mam czasu) i przystępuję do wymienionej wcześniej czynności.
Ważnym jest by nie moczyć roślin, które nadal mają wilgotne podłoże.
Kilka razy potraktowana tak Phalaenopsis odwdzięczy się zgniłymi korzeniami bądź czymś znacznie gorszym.
Podłoże pozostające przez kilka dni suche zdrowej roślinie nie zaszkodzi.
A mokre zbyt długo już tak - stąd wielu osobom zapewne padają rośliny w sphagnum, zbyt długo utrzymuje się nawet nie wilgotność a woda w nim.
Jeśli dodamy do tego niskie temperatury, brak słońca, co zatem idzie obniżony poziom fotosyntezy, to powód do zmartwień gotowy.
A tak jest w zimę - rośliny nie potrzebują tyle wody.
Nie musimy się martwić, że Phalaenopsis botaniczne potrzebują wilgotnego podłoża/powietrza, choć to drugie nie zaszkodzi.
Kwiaty
Zazwyczaj jest ich równocześnie kilka na pędzie (4-6), ma on jednak stałą tendencję do wydłużania się, obecnie najdłuższy ma ponad 50 cm długości.
Roślina nie zasusza pędów, prędzej wytworzy na którymś tyle keiki, że nie będzie miała już jak go rozgałęzić i wydać kolejne kwiaty.
Same kwiaty nie pachną, są drobne, z wygiętymi figlarnie do tyłu zewnętrznymi dolnymi płatkami okółka.
Warżka jakby mieniła się kolorami różu i czerwieni.
Gdzie można kupić taką roślinę?
OdpowiedzUsuńObecnie nigdzie jej nie kupisz, zniknęła z ofert sklepów, jedyna szansa to odkup od kogoś prywatnie.
Usuń:(
OdpowiedzUsuńDzięki za informację.
Daj proszę znać, jakbyś chciał odsprzedać ;)
Tak reprezentacyjnej rośliny w tym rozmiarze aż szkoda sprzedawać i to za polskie pieniądze ;) Na ebay 4 razy mniejsze widziałem po 25e ;)
Usuń