Phalaenopsis Sulaceous

No i znowu w życiu mi nie wyszło, jak zaśpiewałby lider Budki Suflera (zresztą kto jeszcze tego gościa słucha).
W każdym bądź razie dla mnie dzień jak co dzień.

Zakwitła druga z Phalaenopsis Sulaceous (sumatrana Red x violacea Norton).
To ta brzydsza, o czym dała sobie właśnie przypomnieć.

Jest lepiej niż w roku ubiegłym, bo wybarwiła się intensywniej, ale i tak do tańca nie zaprasza.






Komentarze