Phal. mariae x cornu cervi

Całkiem niedawno udało mi się w końcu zdobyć szukaną intensywnie Phalaenopsis cornu cervi x mariae (Phal. Little Leopard

Na pierwszy rzut oka kwiaty zwykłe, nie ma w nich różu, nie pachną, ale krzyżówki można także kupować dla ich piękna, którego na pierwszy rzut oka nie widać.

Co wyjątkowego jest w tejże krzyżówce?
Dla mnie wiele.

Dominują w niej geny cornu cervi, co widać na pierwszy rzut oka.
Liście są jasno zielone, oliwkowe, zaokrąglone, bardzo mięsiste i grube.
Pędy charakterystyczne także dla tego gatunku, długie, zwisające, rozgałęziające się i wydające kwiaty jeden po drugim.
Korzenie także mają charakterystyczny dla cornu cervi kształt cylindryczny, są twarde i proste.

Co wnosi tu mariae?
Trudno się czegokolwiek doszukiwać.
Nawet kwiaty są w kolorze musztardowo - brązowym.
Ich charakterystyczny parówkowy kształt i warżka nie do pomylenia, także nie przywodzą na myśl mariae.
Może tylko ten delikatny róż na warżce...?

Dla takich smaczków ja kupuję storczyki z rodzaju Phalaenopsis.
Niekiedy sam pokrój, budowa rośliny są dla mnie na tyle wyjątkowe, że wyróżniają ją na tle różowych multi krzyżówek violacea czy bellina.

Kwiaty podziwiać możemy niekiedy tylko przez kilka tygodni w roku, zachwycać się innymi smaczkami można cały rok.





Komentarze