Jedna z moich ulubieńszych krzyżówek pierwszorzędowych - Phalaenopsis Macassar (amboinensis x mariae).
Roślina już pokazywana nie raz i nie dwa.
Od tego czasu zdążyła się potężnie ukorzenić i na efekty nie trzeba było długo czekać.
Tej wiosny obsypała kwieciem na 2 pędach.
Roślina banalnie prosta w uprawie, choć nie lubi zbyt wilgotnego podłoża - może to doprowadzić do gnicia korzeni.
Pozwalam jej mocno przeschnąć pomiędzy moczeniami.
Kwitnie 2 razy do roku reagując na dzień wydłużający i skracający się.
Kwiaty średnicy około 6 cm mają przepiękny cytrusowy zapach, który poczuć można z nawet kilku metrów w godzinach około południowych.
Z tą rośliną wiąże się pewna ciekawostka.
Zakupiona została bez fiszki, choć z pełną świadomością, że będzie to Macassar.
Krzyżówka ta ma bardzo charakterystyczne długie, ciemne liście kształtem przypominające bułę używaną do hot dogów oraz bardzo cienkie pędy, które odziedziczyła po mariae.
Nie sposób się w niej nie zakochać.
Roślina już pokazywana nie raz i nie dwa.
Od tego czasu zdążyła się potężnie ukorzenić i na efekty nie trzeba było długo czekać.
Tej wiosny obsypała kwieciem na 2 pędach.
Roślina banalnie prosta w uprawie, choć nie lubi zbyt wilgotnego podłoża - może to doprowadzić do gnicia korzeni.
Pozwalam jej mocno przeschnąć pomiędzy moczeniami.
Kwitnie 2 razy do roku reagując na dzień wydłużający i skracający się.
Kwiaty średnicy około 6 cm mają przepiękny cytrusowy zapach, który poczuć można z nawet kilku metrów w godzinach około południowych.
Z tą rośliną wiąże się pewna ciekawostka.
Zakupiona została bez fiszki, choć z pełną świadomością, że będzie to Macassar.
Krzyżówka ta ma bardzo charakterystyczne długie, ciemne liście kształtem przypominające bułę używaną do hot dogów oraz bardzo cienkie pędy, które odziedziczyła po mariae.
Nie sposób się w niej nie zakochać.
Komentarze
Prześlij komentarz